W 1996 r. obywatel Indii został przywieziony do Stanów Zjednoczonych przez przemytnika, który zorganizował dla niego lot do Republiki Dominikańskiej. Po przybyciu na Dominikanę wsiadł na łódź załadowaną innymi przemyconymi pasażerami, która miała płynąć do Puerto Rico. Po przybyciu do Puerto Rico patrol graniczny USA obserwował łódź i jej pasażerów. Po postawieniu stopy na plaży patrol graniczny natychmiast podszedł do pasażerów i zatrzymał wszystkich przemytników i pasażerów. Podczas przeszukania łodzi patrol graniczny znalazł duże ilości nielegalnych narkotyków, a wszyscy zostali aresztowani i oskarżeni o posiadanie i transport narkotyków. Podczas przetrzymywania w więzieniu federalnym w oczekiwaniu na zarzuty karne, prokurator amerykański zdał sobie sprawę, że mój klient nie miał nic wspólnego z rzekomym posiadaniem i transportem narkotyków znalezionych na łodzi. W rezultacie zarzuty karne zostały ostatecznie wycofane, a osoba została przekazana pod opiekę władz imigracyjnych. Po zwolnieniu wyznaczono mu rozprawę w sądzie imigracyjnym, ale nie stawił się i został deportowany w 2002 roku. Następnie cudzoziemiec ożenił się z obywatelką USA i zatrudnił prawnika w celu wznowienia postępowania przed sądem imigracyjnym. Złożony wniosek został odrzucony. Około trzy lata później cudzoziemiec rozwiódł się z żoną. W 2006 roku został aresztowany za sprzedaż nieopodatkowanych papierosów w sklepie, w którym pracował. Został oskarżony i ukarany grzywną. W 2008 roku mężczyzna poznał inną kobietę, obywatelkę Indii, która również była obywatelką Stanów Zjednoczonych, a następnie poślubił ją. Mieszkali razem jako mąż i żona, a ona urodziła dziecko będące obywatelem USA. Wiosną 2010 roku agenci Immigration & Customs Enforcement (ICE) przybyli do jego domu, aresztowali i deportowali obywatela Indii. Był on przetrzymywany przez około trzy tygodnie w Atlancie w stanie Georgia, a następnie wydalony z USA. Kiedy pan Nicelli Esq. został zatrzymany, osoba ta została już deportowana, a jego obecna żona nie złożyła żadnego wniosku w jego imieniu. Pan Nicelli złożył następnie petycję wizową w imieniu żony obywatela USA, która została później zatwierdzona. W czasie rozmowy kwalifikacyjnej złożono wniosek o zwolnienie z I-601 w oparciu o skrajne i nietypowe trudności, jakich doznałaby jego żona w związku z jego nieobecnością i próbą wychowania dziecka jako samotna matka. Wniosek został zatwierdzony i na początku 2011 r. przyznano mu prawo stałego pobytu. Obecnie nadal mieszka z żoną i dzieckiem oraz założył własny biznes, sklep spożywczy w Karolinie Północnej.